Pobieranie pogody...

Motorniczy i pracownik Tramwajów Warszawskich zaatakowani. Pijani sprawcy mieli… 13 i 14 lat

Michał Ciechowski

18 lipca, 2025

Dwaj pijani i agresywni nastolatkowie zaatakowali motorniczego oraz pracownika Tramwajów Warszawskich. Sprawcami okazali się 13- i 14-latek. Młodszy miał w wydychanym powietrzu 1,5 promila alkoholu. Starszy – prawie promil.

Agresywni nastolatkowie zaatakowali motorniczego i pracownika Tramwajów Warszawskich. Sprawcy byli pijani (fot. Janusz Jakubowski ? Wikimedia Commons)
Agresywni nastolatkowie zaatakowali motorniczego i pracownika Tramwajów Warszawskich. Sprawcy byli pijani (fot. Janusz Jakubowski ? Wikimedia Commons)

Agresywni nastolatkowie wsiedli do tramwaju na przystanku Ratusz Arsenał. Ich uciążliwe zachowanie przykuło uwagę pasażerów. Część nie pozostała obojętna. W chwili, gdy między podróżnymi wywiązała się kłótnia, zareagował motorniczy.

– Zadzwonił na numer 112 i powiadomił centralę tramwajów – relacjonuje nadkom. Paulina Onyszko z Komendy Rejonowej Policji VI – Białołęka, Praga Północ, Targówek w Warszawie. – Zablokował również drzwi. Agresywni nastolatkowie zaczęli krzyczeć w jego stronę próbując wymusić na nim, by kontynuował przejazd. Gdy odmówił wyzywali go i grozili mu. Nie zmienili swojego zachowania, gdy interweniował wezwany na miejsce pracownik tramwajów. Byli agresywni również wobec niego.

Młodociani grozili pracownikom Tramwajów Warszawskich śmiercią. Po utarczce słownej nastolatkowie podjęli próbę ucieczki.

– Gdy motorniczy stanął im na drodze, zaatakowali jego i przedstawicielkę tramwajów, kopiąc ich i grożąc im śmiercią. Obaj nastolatkowie przy udziale pasażerów zostali obezwładnieni i przekazani wezwanym na miejsce policjantom. Mundurowi po ustaleniu szczegółów zdarzenia zatrzymali chłopaków, a na miejsce wezwali ich matki – dodaje nadkom. Onyszko.

Policjanci przewieźli 13- i 14 latka do komendy przy ul. Jagiellońskiej, gdzie sprawdzili ich trzeźwość alkomatem. Młodszy miał prawie 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, jego starszy kompan prawie promil. Materiały tej sprawy trafiły do policjantów z Wydziału ds. Nieletnich i Patologii, którzy powiadomili Sąd Rodzinny i przesłali do niego wniosek o wszczęcie postępowania wobec nieletnich.

Udostępnij: